Vree vs. Centauri Raid level Ambush - vs Czarli

Wysłany: Pon 11:07, 08 Mar 2010

I znów Vree zasadzili się na eskadrę Centaurii.
Atakują Vree:
4x Xixx Topredo Saucer
2x Vaarl Scout

Bronią się Centaurii:
2x Vorchan „Slayer”, „Morder”
2x Demos „Bane”, „Doom”
4x Maximus „Guardian”, „Protector”, „Champion”, „Hero”
2x Kutai „Storm”, „Whirlwind”
2x Sentri wing

Przyznam szczerze, że znów wychodziłem do walki raczej zrezygnowany. Ani atak ani obrona w ambushu mi się nie podobała. Vree w tym scenariuszu są paskudni. Wyszło, że znów miałem się bronić. Nie za bardzo miałem pomysł co wystawić więc skopiowałem skład z walki z Jimmorem.
W strefie rozstawienia Vree pojawiły się trzy obłoczki dustcloudów. Kolejne stadko wyrosło ( szczęśliwie dla mnie) odrobinę przed dziobem Centaurii po drodze do krawędzi Vree. Kolejne grupki dustów i meteorów wyrosły za rufami Centków.
Rozstawiłem się w siedmio calowym kwadracie. Vorchany i Demosy w środku, Maximusy na rogach i Kutaie na skrzydłach. Całość przykrywały myśliwce. Vree wyskoczyli w podwójnych paczkach. Xixxy w paczkach po dwa zajęły osobne cludy, Varrle zaszarżowały dziko przez środek licząc w duchu na stealtha i swoją mizerność ważność. U mnie rzuty na pobudkę wyszły fatalnie. Centaurii w całości przespali imprezę. Za to gremialnie wrzucono Close Blast Doors a dwa najdalsze Maximusy wrzuciły Intensifi. Myśliwce rzuciły się gremialnie na środek między Vree. Nikogo w zasięgu.
Strzelanie było dość jednostronne. Najpierw wylądowały dwa przerzuty na jednym z ze zintensyfikowanych Maximusów (niestety Xixxy złapały zasięg). Potem zaczęła się kanonada. Cel dostał masę interceptorów lecz mimo tego po dwóch pierwszych spodkach został Cripple/Skeleton. Kolejne spodki podzieliły więc ogień dając 1 kostkę na dobicie rannego i trzy kostki na drugiego Maximusa (ten już miał CBD). Drugi Maximus dostał pozostałe interceptory i dzięki ich kombinacji i CBD wywinął się tylko Skeleton po krytyku w załogę. Za to oba strzały dobijające były nieskuteczne! Jeszcze jeden z Varrli dał ognia ale też z miernym skutkiem.
Przeżyłem turę pierwszą nie tracąc okrętu! To było coś. Szczególnie, że w turze drugiej Xixxy nie strzelały.
Tura druga. Wygrałem inicjatywę ( i dalej też). Varrle zaczęły odchodzić w bok, Xixxy schowały się za chmury. Centauryjski inwalida zaczął się oddalać raczkiem starając się schować za chmurkami, reszta próbuje Come About! Udaje się tylko jednemu Maksimusowi i Demosowi. Reszta w karnym szyku chowa się za ławicę chmur i przygotuje do wjazdu w turze kolejnej. Za to myśliwce dopadają jednego z Varrli. Manewrując delikatnie ustawiam trzy na podstawce i cztery dodatkowe w zasięgu ognia. Dzięki temu strzela do mnie tylko 4AF. Odpowiedź myśliwców jest dość kiepska ale i tak wystarcza, żeby zdjąć 2/3 spodka. Obrócony Maximus próbuje strzelać do tego Varrla, ale nie udaje mu się złapać namiarów.
Tura trzecia. Xixxy przeładowały. Przy pomocy int sinków w większości wymuszam ruchy spodków. Varrle chowają się za chmury, Xixxy trzymając się jak najbliżej skraju wychylają owalne dzióbki i długie wyrzutnie. Para bliższa moich jednostek przezornie wrzuca CBD. Centauryjska horda wskakuje w 10-12 cali i łapie namiary na oba bliższe spodki. Myśliwce ponownie wsiadają na uszkodzonego Varrla.
Ogień plot tym razem zdejmuje dwa Sentri. Za to ostatni trafia – czyli stealth w dół. Pozostałe Sentri kasują Varrla.
Pierwsza salwa z Vochana poważnie uszkadza bliższy spodek i zdejmuje mu CBD. Drugi spodek odpala wyrzutnię, ale obie torpedy zostają przechwycone. Drugi Vorchan niszczy jeszcze nie strzelone Xixxa. Pozostałe Xixxy strzelają torpedy ale bez jakichś spektakularnych skutków. Demos strzelając z działek wysadza uszkodzonego Xixxa.
Tura czwarta i w sumie ostatnia. Jeden Xixx daje w długą za planszę. Drugi nie zdołał, więc chowa się za cloudem i udaje, że go nie ma. Moje stateczki nie są w stanie dojść, żeby go skasować. Varrl daje w długą.

Rezultat:
Centauri 3*5 (kille) + 3*3 (ucieczki) +5 za pole = 29
Vree 2* 2 (skele na skirmish) + 1*2 (cripple na skirmish) =6

Wnioski na szybko – Centaurii to bardzo szybka i manewrowa flota. Zupełne przeciwieństwo moich EA. I za to ich lubię.