A może byśmy założyli gildię...

A może by tak założyć gildię?? Mamy skład.... Smile

HA! Używając moich uberuprawnień pozwoliłem sobie przenieść to pytanie do bardziej odpowiedniego tematu... Twisted Evil

A wracając do pytania... Narzuciła mi się ta sama obserwacja co w ogame. PO CO GILDIA? Prawdę powiedziawszy nie za bardzo łapię przydatność tego tworu. Dla kontaktów mam listę znajomych. A bandować dla bandowania się niezbyt lubię...

Nie chcesz przynależeć? Nosić guildowego mundurka? Spać z kolegami w koszarach? Poczuć siły zwartych szeregów?

Laughing

Nie chcesz bronić barw Jedynie Słusznej Gildii?? Wstydź się. BTW Gildii: kto chce fajerwerki do odpalenia w siedzibie Gildii?? Twisted Evil

jimmor napisał:

Nie chcesz przynależeć? Nosić guildowego mundurka? Spać z kolegami w koszarach? Poczuć siły zwartych szeregów?

Laughing

"poczuć" - czyli znów się nie umyli.... Wink

Tak na poważnie to nie za bardzo łapię ide gildii. Może jak ktoś chce się bawić w GvG czy zaawansowany PvP to jeszcze. Ale do takiego biegania jak moje...
Z drugiej strony widzę to co w ogame. Jestem w gildii/sojuszu i: "szukam party na misję" - dlaczego nie w gildii. albo "gdzie kupiłeś taką zbroję/łuk/peta" ??!!
Naprawdę nie łapię PO CO.
Znajomych mam na liście. Pomoc w misjach to henche albo PUG. I idzie. Jak przestanie to zacznę myśleć. Ale coś mi się wydaje, że szybciej przestanę w to grać niż przestanie iść...

wiem czemu nie należę do żadnej gildii -
bo lubię byc zaczepiana przez obcych Smile

pytaniem
czy chcę należeć Twisted Evil

Myślę że odpowiedź jest niczym ze skeczu "żeby mieć"...

Jak się już ma to się w to ładuje kasę i to ciężką: cape, guildhall, upgrady guildhalla. Tak naprawdę gildię warto mieć jeżeli ktoś chce się bawić w tworzenie organizacji - rekrutacja, marketing, etc. Np. w gildi PvE darmowe starter kity, darmowe runny na Droknar Laughing

itp. Mieć gildię dla samych siebie... sorry jeszcze nas na to nie stać. Ale jeżeli ktoś czuje powołanie, żeby stworzyć prawdziwą gildię, niekoniecznie PvP, może być nakierowana PvE to myślę że moglibyśmy nieco mu pomóc wstępując do niej, tworząc forum, itp...

To może ja, jako Shocked

członek

jakiejś gildii.
Po pierwsze to co napisał Jimmor - niektórzy lubią się organizowac dla samego organizowania się, a gildie to system znacznie bardziej rozbudowany od listy friendsów.
Po drugie, bycie w gildii ma kilka dodatkowych plusów, jak na przykład:
-Osobny kanał do komunikacji, a właściwie dwa, bo dla gildii i dla sojuszu. Do Friensów musisz pisać osobno, albo mieć ich w teamie.
-Większy zasięg znajomości na różnym poziomie. Prócz kumpli masz także znajomych, ich znajomych i nieznajomych, którzy są jakoś z tobą związani. Np. często ludzie w gildii/sojuszu albo potrzebują/oferują pomoc, albo sprzedają coś taniej, bo to dla swojaków.