Systemy broni i LOS (line of sight)

ok, ale nie przerywa to abordażu.

Nie, oni już zacumowali na pokładzie, tyle tylko że ich kumple od butelki nie chcą strzelać w okręt na którym są, więc nie walą w ten okręt z działek, a obrażenia są jedynie efektem ubocznym odpalenia eminy więc się nie krępują Wink

I tu bym się zgodził z M. Abordaż i tak trudno przeprowadzić. ALE jeśli mina dająca dmg abordażowanemu statkowi jest nieprzyjacielska to podpada pod ograniczenie akcji specjalnej i abordaż nie wchodzi. Na to akurat jest zapis...

Także abordażowany może się się minami ostrzeliwać bezkarnie. Komandosi dolecą. Ale jak wróg wystrzeli minę to cel sobie przypomni, żeby rolety w oknach opuścić i abordaż nie wychodzi...

Zresztą i tak jest to ukłon:

Cytat:

Launch Breaching Pods and Shuttles!
Crew Quality Check: Automatic
Effect: Using this Special Action, you may use any and all Troops on board your ship to launch a boarding action on a nearby enemy ship. No one may attack the ship you are targeting for the boarding action in the following Attack Phase and the ship must be within 4” of your own. In addition, the enemy ship may not have moved more than half its original Speed this turn. If all these conditions are met, a boarding action may be launched in the Attack Phase of this turn. See page 42 for the full rules on conducting boarding actions.

Luki, tam nie ma nic o tym kto atakuje. Więc przyjacielskie miny w twej wersji cię osłonią. Atak neutralnych asteroid też. Za to moim zdaniem obrażenia od miny to nie atak na dany statek, to efekt ataku na dany punkt przestrzeni. Wtedy warunek nie atakowania statku jest spełniony i abordaż wchodzi bez problemu.

Zgadzam się z M., skoro już ustaliliśmy, że można strzelić w dowolny punkt przestrzeni (w LoS) to jak pisałem - obrażenia w okręty sa efektem ubocznym strzału w pustkę wszechświata, więc nie jest to atak na okręt. Moim zdaniem nie można brać tego okrętu na cel bronią bezpośrednią, ale eminy wchodzą czysto.

Nie wariujmy z nadinterpretacją przepisów. Bo zaraz się okaże że nigdzie nie jest napisane, że do swoich statków strzelać nie można ze zwykłej broni i najlepszym sposobem na osłonę przed desantem jest samoostrzelanie się przez statek abordażowany.

BTW asteroidy chyba nie są w Attack Phase, więc czochranie się o asteroidy nie pomoże na atak komandosów.

Ostrzelanie statku przez statek sojuszniczy nie chroni przed atakiem komandosów.
Nie, nie, nie.

Czyli podsumowując - okrętu abordażowanego nie można namierzyć ze zwykłej broni, można trafić eminą, ale nie chroni to przed zostaniem zabordażowanym.

To temat na osobną ankietę...

Jak na razie 3 osoby są za możliwością ostrzelania abordażowanego okrętu z e-min. Pozostaje jedynie kwestia, czy to przerywa abordaż. Moim zdaniem nie, no jeśli nie można atakowac celu, a jednak dostaje on eminą, to nie jest atakowany, bo przecież nie można go atakować. Jeśli omineliśmy zakaz ataku za pierwszym razem, to omijamy też ten sam zakaz za drugim przy sprawdzaniu abordażu, bo to wciąż ten sam zakaz. Jaśniej chyba nie potrafię.

I jestem za...

a co mi tam - ja też... Very Happy

Ps kiedy w końcu z kimś zagram?

Ze mną, w sobotę, chyba że w tygodniu planujesz pojawić się w Bydgoszczy Wink