Anty fighter a dogfight

Wysłany: Pon 21:41, 17 Mar 2008

Wynikło w trakcie ostatniej walki z Jimmorem.

Za rulebookiem:

Cytat:

Anti-Fighter rolls may not be made against flights involved in dogfights. However, some special fighters may also have the Anti-Fighter trait, which may be used just before a dogfight is initiated, as enemy fighters move into contact (if opposing fighters have the trait, they are resolved simultaneously).

Cytat:

Once you move into base contact with an enemy flight, you are considered to be dogfighting and so follow these rules.

Pojawił się problem, bo mój myśliwiec dostał AFy i mógł zestrzelić nadciągającego wrogiego fightera. Gdyby mu sie ta sztuka udała to czy byłby traktowany jako przebywający w dogfighcie czy nie (czyli czy mógłby strzelać i byc ostrzeliwanym do woli).
Moim zdaniem, jako, że kontakt zaistniał to wchodzi cytat drugi, czyli dogfight ma miejsce. Choć przyznaję, że równie dobrze może byc interpretacja, ze do dogfightu nie doszło.

Ankieta jest, prosze oo odpowiedzi.

Wysłany: Wto 8:56, 18 Mar 2008

To jednak przegięcie. Moim zdaniem AF myśliwców odbywa się przed faktyczną inicjacją dogfighta: "...which may be used just before a dogfight is initiated, as enemy fighters move into contact"
Zasady są raczej jasne. Ankieta powinna raczej dotyczyć, czy AF działa już podzczas ruchu myśliwców przeciwnika, czt też w normalnej fazie AF.

Wysłany: Wto 10:24, 18 Mar 2008

tu bym nie mieszał i wszystkie AFy odpalał w tej samej fazie. Inaczej może być problem z konsekwencją i tym czy dany myśliwiec wystrzelił czy też jeszcze nie. No i co wtedy z escortem?

Wysłany: Wto 11:17, 18 Mar 2008

Pytanie Misiołaka dotyczyłoby również statków - jeżeli w punkcie A zestrzelisz mi podlatujący myśliwiec to mogę postawić tam następny. Np. by wejść w dogfight z myśliwcem który ma antyfightera. Ale o ile pamiętam ruchy myśliwców są równoczesna, kolejność jest bez znaczenia i tego nie wolno zmieniać. Jeżeli wprowadzimy dodatkowy element jak postuluje Misiołak to może się okazać, że mocno skomplikujemy i tak zbyt powolną grę: przesunięcie myśliwca będzie trwało trzy minuty bo ruch każdego myśliwca będzie zależał od efektu ostrzału AF poprzedniego, sposobu przydzielenia kości Escorta i wykorzystania kostek AF. Od razu zredukujmy bitwy do poziomu patrol, bo inaczej walcząc z dobrze prowadzonymi flotami używającymi różnych typów myśliwców będziemy spędzać nad ruchem 2-3 godziny. Opcje lukiego powinny pozostać.

a) jest wolny - tzn. antyfighter działa po ruszeniu wszystkich myśliwców, jednak przed inicjacją dog-fighta (zestrzelone myśliwce odzyskuje się normalnie, zwycięski myśliwiec może strzelać i być ostrzelanym).

b) antyfighter działa po ruszeniu wszystkich myśliwców, traktowany jest jako element dogfighta ze wszystkimi konekwencjami (-1 do odzyskiwania myśliwców zestrzelonych przez fleet carriera, brak możliwości strzelania przez myśliwiec zwycięski, brak możliwości ostrzału myśliwca zwycięskiego)

Wysłany: Wto 11:25, 18 Mar 2008

Otóż wcale nie postuluję rozpatrywania AF wcześniej, a jedynie zwracam uwagą na taką możliwość. Ma to na celu pokazać, jak dalekim (i moim zdaniem nieusprawiedliwionym) odejściem od zasad jest propozycja B. Ja jestem za opcją A.

Wysłany: Śro 9:46, 19 Mar 2008

Niech tak się stanie! Odpowiedż dopisuję do homerulesów.