Tak sobie dłubię na boku...

Myślę o wersji BAB5 JIM.01. Na razie jest to kupa luźnych pomysłów...

Pierwszy z nich. System obrażeń i krytyków. Zamienić dwa rzuty jednym:
- rzut na przebicie pancerza. Jeżeli pancerz zostaje wyrównany - draśnięcie
- jeżeli pancerz zostaje przebity o 2 lub więcej - krytyk

Np:

Zwykła broń trafiająca w hull-5 "5" zadaje tylko draśnięcie, czyli bez DD - 0 obrażeń
Broń SAP trafiając w hull 4 "4,5,6" zadaje krytyka

Skutki:
Hull 6 robi się niewrażliwy na broń bez AP lub co najmniej DD
Broń SAP robi się bardzo skuteczna przeciw lekkim kadłubom, przebija je na wylot
Muszę całkiem przemyśleć beamy, prawdopodobnie trzeba będzie użyć któregoś systemu alternatywnego, np 1/2-5/6 (2 hity + przerzut + krytyk)...

Tarcze i myśliwce - obryeają zawsze normalnie, wystarczą hity.

Nad TL jeszcze muszę się zastanowić...

Kolejny luźny pomysł. Zrezygnować całkowicie z Crew. Dwukrotnie zwiększa koszt 'rachunkowy' a jednocześnie wpływ na jakość gry jest jakby mało imponujący... Jedyny istotny element tak naprawdę to skeleton crew - który tak naprawdę można ogarnąć krytykami.

A co z abordażami? W bitwie z Misiołakiem praktycznie w 1 turę sciął mi 80 crew na Juyace swoimi komandosami. Zdjęcie crew będzie powodowało całkowite przebudowanie systemu abordaży (breaching pody, okręty szturmowe, claweagle itp.), chyba, że chcesz to ustalić, że komandosi będą wbijali się w damage (którego większość okrętów ma znacznie mniej niż crew) a przez to będą jeszcze bardziej przegięci.

Co do twojego systemu obrażeń... co z taką flotą jak Abbai która broń i AP lub DD ma dopiero od war w górę. Oznacza to, że okręty z hull 6 będę mógł zniszczyć jedynie poprzez taranowanie ich, ewentualnie całą flotę będę musiał wystawiać na okrętach z beam'em co uszczupla wybór dla Abbai do 5 okrętów. A niskie beamy Abbaiów są dość kiepskie.

System abordażu jest oczywiście do przemyślenia. Tak naprawdę Gaim są chyba jedyną flotą dla której użycie abordażu jest rozsądną taktyką, a i to nie na każdego. Myślę, że fakycznie będą wbijali obrażenia, tyle że nieco mniej (np. nie 2-5 a 1-4).

Jednocześnie systemu nie przewiduję do użycia z istniejącymi okrętami - jego centrum ma być tworzenie własnych flot. Dasz swojej wersji Abbai AP zamiast TL i będzie dobrze. Generalnie przepisy będą zbalansowane w ten sposób, by nie opłacało się wkładanie hull 6 na nic mniejszego od Raida, poza naprawdę specyficznymi zastosowaniami. No i zamierzam dopuścić okręty z hull 3. Już się cieszę na myśl o krążownikach pomocniczych...

No, ok... trochę mnie ułagodziłeś Wink

A co do zastosowania abordaży, to Brakiri mogą to zrobić chyba nawety lepiej niż Gaimowie... bo Gaim mają duże ilości troopsów na raidach, a Brakiri na skirmishach Wink

Ale nie mają breaching podów. A wykonanie klasycznego abordażu jest naprawdę trudne

Nie jest, jeżeli masz hiperkę, a przeciwnik jest "Lumbering". Zresztą nawet bez hiperki, możesz mu zastawić drogę statkami lecącymi od czoła. Gorzej, jeśli jest zwrotny, albo cię przejrzy. Wtedy może się wywinąć.

No prawda, ale wykonalne i śmiertelnie niebezpieczne...

lumbering, dość wolny i z niższą ini, bo żeby zablokować coś co ma 8 prędkości trzeba ze trzech statków w linii ruszających się przed celem. Ewentualnie szwadronu.

Swadron tak, ale jeśli lumbering ma duże ini, to ruszysz szwadron przed nim Wink

bo przegrywający ini pierwszy rusza statki Twisted Evil

Kolejny luźny pomysł - stosy myśliwców.

Myśliwce można stackować, max po 3 podstawki. Pozostawiłbym zapis dot. max ilości myśliwców / br podów wchodzących w base-contact. Uprościłoby to nieco ruchy, zwłaszcza wielkich grup myśliwskich. Oczywiście do przemyślenia cała walka (dogfight) i zasady escortowania.