Autor Wiadomość
luki
PostWysłany: Wto 12:56, 15 Sty 2008   Temat postu:

tia... i przygodę poprowadzić. Very Happy A co do sensowności wtrąceń do tej jakże sensownej dyskusji, która to swym całokształtem obejmuje i wyczerpuje zadany temat (i czytających Very Happy) to nie przejmuj się Wink

@Tzeenth Ale oni się za smoki uważają. W sumie są to jedyne znane mi smoki więc... Wink
Wolf
PostWysłany: Wto 12:21, 15 Sty 2008   Temat postu:

od oddania stołu po handel ze smokami :] a w środku plemię dzikich kobiet potworów :] - wybaczcie bezsensowne wtrącenie ale jakoś takie podsumowanie mnie naszło :] tylko fluff z tego napisać Wink
Tzeenth
PostWysłany: Wto 12:03, 15 Sty 2008   Temat postu:

luki napisał:
Tzeenth napisał:

I nigdy nie rób interesów ze smokami... Very Happy


eee... znaczy nie robić interesów z NiMilami? Czemu?? Masz złe wspomnienia? Nie rozumiem Very Happy


Jak się czepiasz Very Happy to rób to z głową. Nie napisałem, że ze Smokiem (czyli Kamilem), ale ze smokami. Very Happy Smokkam jest wyjątkiem potwierdzającym wszakże regułę. Very Happy
Teraz rozumiesz?? Laughing
Ula
PostWysłany: Wto 9:06, 15 Sty 2008   Temat postu:

Walka? jaka walka? gdzie..?
nie zauważyłam....

Jak dla mnie to przyjazna wymiana poglądów...
luki
PostWysłany: Wto 2:21, 15 Sty 2008   Temat postu:

Tzeenth napisał:

I nigdy nie rób interesów ze smokami... Very Happy


eee... znaczy nie robić interesów z NiMilami? Czemu?? Masz złe wspomnienia? Nie rozumiem Very Happy
Tzeenth
PostWysłany: Pon 23:52, 14 Sty 2008   Temat postu:

Pamiętasz text przewodni bohaterów filmu "Hackers"??
"Mess with the best and die like rest" Very Happy Więc uważaj z kim zadzierasz. Very Happy A jak już to robisz to:
Strzelaj celnie...
Oszczędzaj amunicję...
I nigdy nie rób interesów ze smokami... Very Happy
PS. Sport to zdrowie.... Każdy głupi ci to powie. Więc wybieram twoje skłonności samobójcze. Very Happy Very Happy Very Happy
luki
PostWysłany: Pon 21:54, 14 Sty 2008   Temat postu:

Tzeenth napisał:

@luki: Zadzierasz z Ulą i nie bardzo wiem po co. Smile Chyba ci życie niemiłe. Very Happy


hmm.. dla sportu/wrodzone skłonnosci samobójcze?

choose the best!!
Twisted Evil Laughing Very Happy Twisted Evil Laughing Very Happy
Tzeenth
PostWysłany: Pon 20:36, 14 Sty 2008   Temat postu:

luki napisał:
no ktoś gdzieś kiedyś rawdę powinnien powiedzieć. Szczególnie nieuswiadomionemu koledze... Very Happy Najwyżej Ada mnie zabije... nie po raz pierwszy Very Happy zapewne nie po raz ostatni Very HappyVery Happy

Te!! UŚWIADOMIONY!! Czym wg ciebie różni się kobieta od żony?? I nie mów, że tylko pierścionkiem. Very Happy

Ula napisał:
Czy wy rozmawiacie o kobietach czy jakiśc POTWORACH!!!

Znaczy, chcesz powiedzieć że tak nie jest? Tak szczerze i na prawdę? Wink


Ulu. Kobiety CZASEM potrafią być potworami. Twisted Evil

@luki: Zadzierasz z Ulą i nie bardzo wiem po co. Smile Chyba ci życie niemiłe. Very Happy
luki
PostWysłany: Pon 17:01, 14 Sty 2008   Temat postu:

no ktoś gdzieś kiedyś rawdę powinnien powiedzieć. Szczególnie nieuswiadomionemu koledze... Very Happy Najwyżej Ada mnie zabije... nie po raz pierwszy Very Happy zapewne nie po raz ostatni Very HappyVery Happy

Ula napisał:
Czy wy rozmawiacie o kobietach czy jakiśc POTWORACH!!!

Znaczy, chcesz powiedzieć że tak nie jest? Tak szczerze i na prawdę? Wink
Ula
PostWysłany: Pon 16:45, 14 Sty 2008   Temat postu:

Czy wy rozmawiacie o kobietach czy jakiśc POTWORACH!!!
jimmor
PostWysłany: Pon 16:44, 14 Sty 2008   Temat postu:

Wiesz luki i tak ryzykujesz... to forum jest publiczne...
luki
PostWysłany: Pon 10:44, 14 Sty 2008   Temat postu:

Tzeenth napisał:

Zawsze jest Wyższa Instancja Wyższa...


o sancta simplicitas!

Ehh Sz. Panie! Znajdź sobie Panią, pozwól jej się dopaść, wyjść za ciebie i pomieszkać razem jakieś pół roku... Może rok w zależności od modelu Wink Potem porozmawiamy o Wyższych Wyższych Instancjach. Na osobności, przy piwie, tak żeby nas nasze Panie nie usłyszały... Very Happy
Tzeenth
PostWysłany: Nie 22:48, 13 Sty 2008   Temat postu:

Wydaje ci się. Very Happy
luki
PostWysłany: Nie 16:24, 13 Sty 2008   Temat postu:

Czarli napisał:
Jesteśmy z Tobą! W razie czego może przyjmie ktoś jakieś "graty" na przechowanie jeśli Ula je wyrzuci a później jakoś przemycisz do domu... ;P


przemycanie mebli:
Ula: "Co robi to biurko na środku kuchni??!!"
MR M: "eeee... ależ ono zawsze tu stało..." Very Happy

PS czy mi się wydaje czy Grota Misiołaka w końcu wkroczyła w wiek XXI i załatwiła sobie internet??
Ula
PostWysłany: Nie 12:46, 13 Sty 2008   Temat postu:

Co do gotowania -lubie gotować, nie wpadłam na pomysl porzucenia kuchni w ramach szantażu, szczególnie, że to Mis gotuje nam obiady.
Twisted Evil

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group